
Po swojej śmierci jeden dawca może uratować życie kilku osób, dlatego zachęcam, by każdy z nas powiedział swoim bliskim, czy wyraża wolę na zostanie dawcą- mówi lek. Grzegorz Janda kierownik Oddziału Anestezjologii i Intensywnej Terapii wrzesińskiego szpitala. Żeby mówić o tym, czy dany pacjent może zostać dawcą, najpierw zespół specjalistów musi stwierdzić śmierć mózgu. Mimo, iż w Polsce obowiązuje zasada domniemanej zgody, każdorazowo pytamy najbliższych, jaka była wola zmarłego pacjenta, czy wyrażał kiedyś sprzeciw na bycie dawcą.

















